Dragonfly
Niemcy, USA 2002
Scenariusz: David Seltzer, Brandon Camp, Mike Thompson
Reżyseria: Tom Shadyac
Śmierć kliniczna to rzecz przerażająca i dramatyczna: ciało niemal umiera, płuca nie funkcjonują, serce nie bije... Na monitorach kontrolnych wszystkie linie są płaskie, ale mózg jeszcze żyje. Jeśli w ciągu czterech minut uda się przywrócić organizm do życia, to człowieka uda się ocalić - lekarze wiedzą o tym, więc zaczyna się walka o życie pacjenta; liczy się każda sekunda, wszyscy robią co w ich mocy, aż nagle słychać charakterystyczny dźwięk EKG. Udało się.
I w tym momencie zaczyna się dziwna rzecz: wiele osób, które stan śmierci klinicznej przeżyło, opowiada o swoich niewiarygodnych przeżyciach. Najczęściej słyszymy o tym, że pacjent widział ciemność, a gdzieś w oddali było maleńkie światło; nagle stawało się ono coraz większe, człowiek podążał ku niemu z ogromną prędkością, wreszcie wszystko zalewała jasność i nagle... pacjent unosił się nad salą, widział, co robią lekarze. Niektórzy opowiadają, że widzieli zmarłych krewnych, jakieś tajemnicze świetliste postacie, które roztaczają atmosferę ciepła i miłości. Namawiają też człowieka do powrotu. Wielu jest ludzi, którzy wierzą w te opowieści, gdyż dają one nadzieję na to, że istnieje coś więcej, niż tylko życie doczesne.